Kevin sam w domu (1990)

„Kevin sam w domu” – najbardziej kultowy film wszechczasów!

Z pewnością nie istnieje na świecie osoba czy fan online, którzy nigdy w życiu nie słyszeli, ba! nie oglądali „Kevina samego w domu”. Rodzinny seans w trakcie Świąt Bożego Narodzenia to już polska tradycja, która gości w każdym domu. Doszło nawet do tego, że same grudniowe Święta kojarzą się wszystkim Polakom po prostu z … Kevinem! Polska Wigilia to okres wypełniony miłością, ciepłem rodzinnym, zapachem pierników i wigilijnych potraw oraz oglądaniem „Kevina samego w domu”. Filmowe przygody tego chłopca tak bardzo zakorzeniły się w polską kulturę, że telewizja i rodziny nie wyobrażają sobie Świąt bez emisji tego familijnego filmu, a wyniki wyszukiwani online jasno kojarzą film z Bożym Narodzeniem.

A ta cała „filmowa legenda” została wyreżyserowana przez Chrisa Columbusa i powstała w 1990 roku w Stanach Zjednoczonych. Scenariusz do tej komedii, jak i jej kontynuacji „Kevin sam w Nowym Jorku” napisał John Hughes. Obie odsłony Kevina sprawiły, że aktor Macaulay Culkin stał się numerem 1 wśród dziecięcych gwiazd filmowych i do dzisiaj jest popularny wśród wiernych fanów online.

To komedia, którą można oglądać całymi rodzinami!

Fabułą filmu „Kevin sam w domu” są przygody małego Kevina McCallistera, który nieumyślnie i przez przypadek w okresie świątecznym został zostawiony sam w domu. McCallisterowie w wyniku małego zamieszania z powodu wylotu do swojej rodziny do Francji na Święta Bożego Narodzenia orientują się, że zapomnieli zabrać swojego syna już po odlocie samolotu.  Kiedy chłopiec budzi się, nie zastaje nikogo w domu. Jednakże wcale ta sytuacja go nie smuci, a wręcz przeciwnie. Kevin jest szczęśliwy z tego powodu, że wreszcie może robić to, na co masz ochotę i co jest zabronione przez rodziców. W trakcie nieobecności rodziny główny bohater radzi sobie doskonale, perfekcyjnie wypełnia swoje domowe obowiązki. Niestety cały spokój przerywają włamywacze, którzy są przekonani, że nikogo nie ma w domu i chcą ukraść cenne rzeczy. Na ich nieszczęście zastają tam Kevina, który nie pozwala sobie „w kaszę dmuchać” i używając sprytnych metod planuje na nich swoją taktykę. I tak zaczyna się komiczna akcja, która jest priorytetowa w tym filmie.

Oczywistym jest to, że nie można nie wspomnieć o tytułowym bohaterze komedii „Kevin sam w domu”, w którego rolę wcielił się aktor Macaulay Culkin. Nic dziwnego, że ta postać Kevina przyniosła mu ogromną sławę, gdyż definitywnie na to zasłużył. Macaulay Culkin w filmie „Kevin sam w domu” pokazał swój ogromny talent, który był początkiem jego kariery aktorskiej, o której można się dowiedzieć więcej z portali filmowych online. Mimo swojego młodego wieku perfekcyjnie wcielił się w rolę małego urwisa i zagrał celująco. Tym bardziej, że wiele scen to teatr jednego aktora, który wymaga prawdziwych umiejętności i talentu. Jednak Macaulay Culkin jako Kevin poradził się z tym bezbłędnie!

Fenomenalna obsada aktorska!

Zresztą cała obsada aktorska filmu jest fenomenalna i idealnie dobrana do ról! Obowiązkiem jest to, aby wspomnieć o genialnie zagranych rolach włamywaczy przez Joe Pesci oraz Daniela Sterna. Na pochwałę widzów i krytyków online zasługują również rodzice Kevina, których zagrali Catherine O’Hara z Johnem Heardem. Szczególne słowa uznania należą się Robertsowi Blossomowi, który wybitnie dobrze wykreował postać przerażającego staruszka, odśnieżającego chodniki. A to było ogromne wyzwanie… Cała obsada aktorska z filmu „Kevin sam w domu” zasługuje na oklaski i pochwałę, gdyż spisali się na medal!

„Kevin sam w domu” to prawie jak pierwsza gwiazdka w wigilijny wieczór

Sam reżyser Chris Columbus spisał się równie wspaniale. Każda scena i ruch kamer została dokładnie przemyślana, co zaowocowało w bardzo efektywny sposób. Należy również wspomnieć o wyśmienitej ścieżce dźwiękowej, za którą odpowiedzialny jest John Williams, który w pełni zasługuje na słowa uznania.

Pytanie brzmi: dlaczego polscy widzowie i fani online tak bardzo kochają „Kevina samego w domu”? Jest to zastanawiające i dość nurtujące… W portalach filmowych online znajdziemy przecież bardzo dużo filmów, które doskonale pokazują klimat tych zimowych świąt. Jednak w filmie „Kevin sam w domu” obraz Świąt Bożego Narodzenia jest idealny. Pięknie ozdobiona choinka, mnóstwo prezentów, padający śnieg, kolorowo ozdobione domy, pojednanie zażegnanych sporów i na końcu cudowny powrót rodziny na czas. To obraz świąt jak z pocztówki, do którego dąży każda rodzina. I być może to właśnie jest powód, dla którego powstało określenie: „bez Kevina nie ma świąt”.

Podsumowując, „Kevin sam w domu” to genialna komedia familijna, który potrafi wywołać zarówno łzy śmiechu, jak i wzruszenia. Dzięki połączeniu tych wszystkich wcześniej wymienionych zalet Chris Columbus stworzył dzieło ponadczasowe! Ten film to swoisty wehikuł czasu, który jak nic innego potrafi łączyć pokolenia. „Kevin sam w domu” stał się swego rodzaju rytuałem, który tak jak pierwsza gwiazda na niebie zwiastuje wigilijny wieczór.