
Filmy o chuliganach niekoniecznie opowiadają tylko o ulicznych bójkach czy walce o terytorium. Dotykają czegoś bardziej instynktownego — chaosu młodości, potrzeby przynależności, cichej desperacji w próbie ucieczki od życia, które już zostało dla ciebie zaplanowane.
Te filmy nie proszą o współczucie ani przebaczenie. One po prostu pokazują, jak to jest żyć na marginesie, gdzie lojalność boli, a każda decyzja waży więcej niż powinna.
Oto lista filmów, które nie krzyczą — one zostają w głowie na długo po tym, jak napisy końcowe przestają się przewijać.
Treść
- Kibolski świat
- Firma
- Hooligans
- The Football Factory
- Zawód gangster
- Zawód: Chuligan
- Cass
- Gangi Nowego Jorku
- Ulice w ogniu
- Ultras
Kibolski świat
IMDb: 6.5/10
2013, Dramat
Rosja, brak określonej kategorii wiekowej
Reżyser: Anton Bormatov
Obsada: Mikhail Chubaev, Pavel Erlikov, Ivan Fominov
To historia grupy zapaleńców, którzy całe swoje życie zbudowali wokół futbolu. Ale akcja toczy się nie tylko na boisku — dzieje się też w przedziałach nocnych pociągów, brudnych zaułkach, wśród związków naznaczonych wojennymi opowieściami i poranioną dumą. To, co ich łączy, jest silne — ale nie niezniszczalne. Narastają napięcia, lojalności się zmieniają, a radość przynależności zaczyna mieć swoją cenę.
Kiedy film trafił do rosyjskich kin, poruszył czułą strunę. Nie dlatego, że gloryfikował tę scenę — wręcz przeciwnie. Film nie odwraca wzroku. Wnika w surową, nieupiększoną rzeczywistość życia, w którym każdy okrzyk, każdy cios i każda cisza coś znaczą.
Firma
IMDb: 7.2/10
2009, Dramat
Wielka Brytania, TV-14
Reżyser: Alan Clarke
Obsada: Gary Oldman, Lesley Manville, Phil Davis
W centrum tego brutalnego, brytyjskiego filmu stoi Bex — facet, który nie tylko ogląda piłkę nożną. On nią żyje. Oddycha nią. A może nawet całkowicie się w niej zatraca. Ale tak naprawdę nie chodzi o grę. Chodzi o walki — o “firmę”. O jego ekipę. Dni meczowe zamieniają się w pola bitew, i właśnie o to im chodzi. Konflikt nie jest tylko czymś oczekiwanym — jest ich kodeksem.
Przemoc nie ogranicza się do ulic czy pubów. Wnika we wszystko. Jego życie rodzinne zaczyna się rozpadać. Sposób, w jaki mówi. Sposób, w jaki patrzy na siebie, gdy opadnie adrenalina. To widać.
Gary Oldman był tu znakomity. Nie w hollywoodzkiej wersji — tu jest surowy, nerwowy, niebezpieczny. Nie da się od niego oderwać wzroku.
I nie — to nie jest film o piłce nożnej. To film o utracie kontroli. O tym, jak władza nad własnym życiem wymyka się z rąk z każdą kolejną bójką. To historia człowieka tak głęboko zanurzonego w ogniu, że nie zauważa, iż sam podpala zapałkę.
Hooligans
IMDb: 7.4/10
2005, Kryminał, Dramat, Sport
USA, Wielka Brytania, R
Reżyser: Lexi Alexander
Obsada: Elijah Wood, Charlie Hunnam, Claire Forlani
Masz Matta — amerykańskiego chłopaka, który trafia do Anglii po tym, jak został wyrzucony z uniwersytetu za coś, czego nawet nie zrobił. Nie tyle ucieka, co po prostu nie zamierza zostawać w miejscu. Chce po prostu na chwilę zniknąć, może zacząć od nowa. Wtedy poznaje Pete’a i jego ekipę — grupę fanatycznych kibiców piłki nożnej, którzy kierują się własnymi zasadami i niespecjalnie przejmują się resztą świata.
Na początku wszystko wydaje się świetne. Przyśpiewki, piwo, braterstwo — coś, czego Matt nigdy wcześniej nie doświadczył. Ale ta sielanka szybko się kończy. Bójki? To nie tylko część “klimatu”. One stają się codziennością. Matt wciąga się w to wszystko, zanim zdąży to w pełni zrozumieć.
Elijah Wood idealnie oddaje tę powolną przemianę. Matt zawsze obserwuje, zawsze wydaje się być trochę “obok” — jakby czekał, aż grunt usunie mu się spod nóg. Bez blasku, bez pozowania na bohatera. Tylko cicha, nieuchronna spirala upadku.
The Football Factory
IMDb: 6.7/10
2004, Kryminał, Dramat
Wielka Brytania, R
Reżyser: Nick Love
Obsada: Danny Dyer, Frank Harper, Tamer Hassan
Tommy Johnson żyje szybko i głośno. Jego świat to futbol, piwo i pięści latające pod stadionami jak w zegarku. Jest częścią ekipy stworzonej do siania chaosu — chłopaków, którzy kochają zamęt, ryk tłumu, siłę uderzenia. To wszystko, co kiedykolwiek znał. I przez jakiś czas to mu wystarczało.
Ale potem… coś się łamie. Walki zaczynają wydawać się puste. Siniaki nie goją się już tak szybko. Poranki zaczynają być dziwne — jakby coś było nie tak, choć nie umiesz powiedzieć co.
Tommy zaczyna mieć dziwne sny. Zaczyna zadawać sobie pytania, których wcześniej nigdy by nie zadał. Życie, które kiedyś wydawało się wolnością, zaczyna przypominać klatkę, którą sam dla siebie zbudował.
Kiedy film trafił do kin w Wielkiej Brytanii, wywołał mocne reakcje — i to nie bez powodu. Nie przebiera w środkach. Bez filtrów. Prosto w ten bałagan między euforią a konsekwencjami. Tam, gdzie tożsamość miesza się z przemocą. Tam, gdzie przynależność kosztuje więcej, niż jest warta.
Zawód gangster
IMDb: 6.8/10
2007, Biografia, Kryminał, Dramat
Wielka Brytania, R
Reżyser: Julian Gilbey
Obsada: Ricci Harnett, Craig Fairbrass, Terry Stone
Zawód gangster to nie jest zwykły film gangsterski — to historia Carltona Leacha. Zaczyna jako kibic piłkarski, z pięściami gotowymi na trybunach, traktując każdą bójkę jak odznakę honoru. Ale na tym się nie kończy. Nie dla niego. Walki stają się krwawsze. Presja rośnie. Wkrótce Carlton jest po uszy zanurzony w narkotykach, przestępczości i takim poziomie przemocy, który nie zostawia tylko siniaków — zostawia ciała.
I to nie jest wymyślona, podkolorowana historia. To wydarzenia oparte na faktach, wyrwane prosto z chaosu brytyjskiego półświatka lat 80. i 90. Kibicowska kultura była tylko drzwiami wejściowymi. To, co było za nimi, było o wiele mroczniejsze, bardziej brutalne i znacznie bardziej niebezpieczne.
Film ma swoją renomę nie bez powodu. Jest surowy — ale też bezlitosny. Bez upiększeń, bez blichtru. Tylko człowiek, który zostaje wciągnięty przez świat, którym wydawało mu się, że może rządzić. I właśnie dlatego ten obraz tak mocno trafił do widzów.
Zawód: Chuligan
IMDb: 4.8/10
2014, Komedia
Wielka Brytania, brak określonej kategorii wiekowej
Reżyser: Nick Nevern
Obsada: Jason Maza, Nick Nevern, Tom Burke
Ten film jest inny. Zawód: Chuligan śledzi losy Danny’ego — młodego, głupiutkiego chłopaka, który marzy o wielkości zdecydowanie większej, niż jest w stanie osiągnąć. Myśli, że zostanie legendą w świecie chuligaństwa stadionowego… Problem w tym, że zupełnie nie ma pojęcia, co robi.
Na scenę wkracza Dex — były skazaniec, wrak człowieka, ledwo trzymający się na nogach — który z jakiegoś powodu postanawia wziąć Danny’ego pod swoje skrzydła.
Razem zakładają swoją “firmę” — Zawód: Chuligan. I tak, jest ona dokładnie tak chaotyczna i skazana na porażkę, jak brzmi.
Co dzieje się dalej? Totalny chaos. Pomyłki. Mnóstwo wrzasku. I cała masa idiotów, którzy starają się wyglądać na twardszych, niż są w rzeczywistości. Ale właśnie o to chodzi. Ten film nie gloryfikuje ulicznych bójek — wręcz przeciwnie, wyśmiewa cały gatunek. Zawód: Chuligan to pełna parodia: celowe nawiązania do wcześniejszych filmów o chuliganach, absurdalne sceny i absolutny brak wstydu.
To idealny wybór, jeśli kochasz piłkarską kulturę, ale nie boisz się śmiać z tego, jak dzikie — i bądźmy szczerzy, jak głupie — potrafi to wszystko być, kiedy bierze się je zbyt poważnie.
Cass
IMDb: 6.5/10
2008, Biografia, Kryminał, Dramat
Wielka Brytania, brak określonej kategorii wiekowej
Reżyser: Jon S. Baird
Obsada: Nonso Anozie, Gavin Brocker, Leo Gregory
Cass uderza tak mocno, bo opowiada prawdziwą historię. To opowieść o Cassie Pennancie — czarnoskórym dziecku adoptowanym przez białych rodziców i wychowywanym w Anglii, w świecie, w którym na każdym kroku czuł, że jest inny. Od samego początku — pięści w górze, obrona na najwyższych obrotach. Cass walczy o szacunek, o przestrzeń do życia, o prawo do bycia sobą. I właśnie ta walka towarzyszy mu przez całe życie.
Cass trafia tam, gdzie zdaje się być jego miejsce — do grupy kibiców, gdzie przemoc jest walutą, a brutalność mówi głośniej niż słowa. Staje się kimś wielkim — wielkim, by budzić strach, nietykalnym. Ale życie w ten sposób? To wyczerpuje. Krok po kroku Cass zaczyna wątpić w sens swojego życia, zastanawiać się, czy istnieje coś więcej niż szacunek ulicy i blizny. Nawet dla takich jak on, może zmiana jest możliwa. Jeśli lubisz prawdziwe historie, kryminały albo filmy o tożsamości i odkupieniu — Cass zdecydowanie jest wart obejrzenia.
Gangi Nowego Jorku
IMDb: 7.5/10
2002, Kryminał, Dramat
USA, Włochy, R
Reżyser: Martin Scorsese
Obsada: Leonardo DiCaprio, Daniel Day-Lewis, Cameron Diaz
Na tle krwawych ulic Nowego Jorku lat 60. XIX wieku, Gangi Nowego Jorku to film, który mówi mniej o zemście, a więcej o destrukcji miasta, które dopiero ma się narodzić. Amsterdam powraca do Five Points z jednym celem: zabić człowieka, który zamordował jego ojca. Tym człowiekiem jest Bill Rzeźnik — bezwzględny, charyzmatyczny i już wtedy legenda półświatka.
Ale zemsta nie przychodzi łatwo, kiedy stoisz w samym środku chaosu. Amsterdam zbliża się do Billa, a sprawy zaczynają się komplikować. Nienawiść splata się z szacunkiem. Układ sił się zmienia. I w pewnym momencie przestaje chodzić o zemstę — chodzi o to, kim chcesz się stać, kiedy ulice zaczynają decydować za ciebie.
Ulice w ogniu
IMDb: 6.7/10
1984, Akcja, Kryminał, Dramat, Muzyka, Romans, Thriller
USA, PG
Reżyser: Walter Hill
Obsada: Michael Paré, Diane Lane, Rick Moranis
Ulice w ogniu to film, który łamie gatunkowe schematy. Wprowadza widza w świat będący mieszanką fantazji o latach 50. — pełnej skórzanych kurtek i klimatów “greaserów” — oraz rock-opery lat 80.: świat neonowych świateł, bijatyk w rytm energetycznej muzyki.
Scenariusz? Rockowa legenda zostaje porwana przez organizację rodem z najgorszego koszmaru. A jedynym, który może ją uratować, jest jej były chłopak — ponury twardziel, który pod skorupą surowości skrywa czułość, o której woli nie mówić.
To, co następuje potem, to połączenie akcji ratunkowej, konfrontacji i historii miłosnej uwikłanej w płomienie i gitarowe riffy. Strzelaniny i złamane serca, twarde spojrzenia i potężne ballady — wszystko razem tworzy niezapomnianą mieszankę.
Ultras
IMDb: 6.0/10
2020, Dramat
Włochy, TV-MA
Reżyser: Francesco Lettieri
Obsada: Aniello Arena, Ciro Nacca, Antonia Truppo
Ultras przenosi nas do Neapolu, gdzie piłka nożna to nie tylko gra — to sposób na życie. Dla Ultrasów chodzi o lojalność — głębszą niż pieśni, głębszą niż bójki. W centrum tej historii jest Sandro — stary wojownik, który widział już wszystko. Lata życia na krawędzi przemocy odcisnęły na nim piętno, a teraz szybko doganiają go i żal, i starość. Jest wyczerpany. Zmęczony przemocą. Zmęczony patrzeniem, jak ludzie, których kocha, padają jej ofiarą. Potrzeba czegoś więcej — albo odejścia.
Jest też Angelo. Młody, pełen marzeń, gotów rzucić się w ten sam świat, który Sandro próbuje zostawić za sobą. Kiedy ich drogi się krzyżują, rodzi się coś więcej niż przyjaźń — rodzi się dla obu z nich szansa na ocalenie. Dla Angela — mentor. Dla Sandro — druga szansa. Razem próbują wyrzeźbić inny rodzaj przyszłości. Taki, który nie kończy się w bójce albo w celi więziennej.
To nie jest najgłośniejszy film na tej liście, ale być może najbardziej szczery. Ultras niczego nie upiększa. Po prostu pokazuje — adrenalinę, ból, złamane braterstwo.